Podczas rekrutacji prowadzonych w ramach  JARZYŃSKI Legal + Tax + Compliance Recruitment oraz portalu   Rekrutacje Prawnicze wielokrotnie spotykaliśmy się z sytuacją, w której nasi Klienci (kancelarie i firmy) miały problemy z ustaleniem wysokości (widełek) wynagrodzenia oferowanego kandydatom. Jest to faktycznie problematyczna kwestia, nad którą pochylimy się w tym wpisie.

Ustalając widełki wynagrodzenia powinniśmy wziąć pod uwagę takie czynniki jak:

1. Raporty płacowe

Na rynku znajdziemy szereg takich opracowań wykonywanych przez międzynarodowe firmy rekrutacyjne (np. Antal, czy Hays), a także inne ośrodki i firmy badające rynek. Są one pomocne w ustaleniu proponowanego wynagrodzenia, ale nie można traktować ich bezrefleksyjnie, gdyż mają one swoje liczne ograniczenia. Zazwyczaj badają one bowiem jedynie rynek warszawski, oraz rekrutacje prowadzone przez międzynarodowe kancelarie czy korporacje. Wczytując się w metodologię niektórych raportów widać, że próba na jakiej były one prowadzone, również nie jest zbyt imponująca (np. kilkaset osób). Tak więc czytamy je, ale jedynie jako wskazówkę.

2. Wynagrodzenia w naszej organizacji

Ustalając wynagrodzenie dla nowego pracownika musimy je odnieść do istniejącej w naszej kancelarii/firmie drabinki płacowej. Nie ma się co oszukiwać, pracownicy wymieniają się informacjami o wynagrodzeniach (zdarzają się nawet sytuacje, że wspólnie ustalają wysokość podwyżek przed rozmowami rocznymi) a więc musimy wziąć pod uwagę, żeby to wynagrodzenie mieściło się w granicach tego co obecnie otrzymują pracownicy na analogicznym stanowisku. A jeżeli nie, to musimy być wstanie to uzasadnić, bo jeżeli zaoferujemy nowym pracownikom wyższe wynagrodzenie niż tym obecnym, to na pewno jest to sytuacja potencjalnie konfliktowa i może prowadzić nie tylko do inflacji wynagrodzeń (wyrównania ich do góry), ale wręcz do odejście niektórych pracowników, którzy poczują się niedocenieni (a to z kolei rodzi dodatkowe koszty związane z rekrutacją itd). Pracownicy muszą wiedzieć (nikt ich tego nie uczył na studiach prawniczych), skąd biorą się ich wynagrodzenia a mianowicie z zysków jaki wypracowują dla firmy! Każdy pracownik wypracowuje inny zysk, więc zasługuje na inne wynagrodzenie (niezależnie od stażu pracy, to nie kopalnia ;).

3. Premia za zmianę

Jeżeli chcemy kogoś przekonać do podjęcia ryzyka i do zmiany pracy, a więc bardzo ważnej decyzji mającej wpływ na jego życie, rodzinę itd., to musimy przygotować się na sytuację, w której będziemy musieli czasem „dopłacić” swoistą premię, aby go przekonać. Na konkurencyjnym rynku bowiem trudno będzie nam przekonać kogoś, aby zmienił miejsce pracy dla 1000 zł na rękę, tym bardziej jeżeli mówimy o pracownikach zarabiających kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy złotych, posiadających rodzinę i pozycję na rynku. W ten sposób może dojść do sytuacji opisanej powyżej (wykroczenie poza drabinkę płacową w naszej organizacji). Pracownicy zresztą dobrze wiedzą, że zazwyczaj najlepsze podwyżki można otrzymać zmieniając miejsce pracy, a nie awansując w ramach istniejącej firmy. Musimy być więc na to przygotowani.

4. Exit interview

Czyli informacje uzyskiwane podczas rozmów z odchodzącymi pracownikami. Zawsze musimy dopytać czy powodem zmiany miejsca pracy jest wynagrodzenie. Jeżeli tak, to jest to sygnał, że rynek się zmienił i należy zaoferować wyższe wynagrodzenie na danym stanowisku.

Oczywiście należy pamiętać, że wynagrodzenie to zazwyczaj niejedyny powód opuszczenia firmy a jednocześnie „wygodna” wymówka dla pracownika, który z różnych przyczyn nie chce komentować pozostałych powodów swojej decyzji – np. jeżeli osoba z którą rozmawia – przełożony – jest jednym z nich ;).

5. Klienci i projekty

Skoro zatrudniamy to mamy nowych klientów lub projekty nad którymi pracownik ma pracować (albo ma przejąć obsługę istniejących klientów). Jeżeli jesteśmy wstanie przewidzieć jakie zyski nam one przyniosą, to musimy uwzględnić to w wynagrodzeniu. Niektóre organizacje przyjmują zasadę 1 do 3, czyli pensja pracownika stanowi 1/3 tego co on przynosi (biluje) dla kancelarii (1/3 to pozostałe koszty kancelarii, np. wynajęcie biura a pozostała 1/3 to zysk). Jest to oczywiście indywidualna sprawa każdej organizacji.

6. Sytuacja gospodarcza

Ważnym czynnikiem mającym wpływ na ustalenie wynagrodzenia pracownika jest ogólna sytuacja gospodarcza (ryzyko), lub sytuacja panująca w danym sektorze gospodarki. Np. obecnie budownictwo (szczególnie mieszkaniowe) notuje słaby okres, a perspektywy nie są obiecujące (eksperci wskazują, że rynek może odbić się dopiero na przełomie 2024/2025 r.). Z drugiej strony mamy boom na odnawialne źródła energii i ogólnie sektor energetyczny. Na jednym rynku więc musimy być bardziej konserwatywni (prawnicy nieruchomościowi) a na drugim możemy być bardziej liberalni (prawnicy energetyczni) ustalając limity wynagrodzenia dla nowych pracowników.

7. Lokalizacja

Warszawa to największy rynek prawniczy w Polsce. Tutaj stawki są najwyższe, bo mamy też największą konkurencje o prawników i najwięcej klientów. Jeżeli jednak dopuścimy pracę hybrydową czy wręcz w 100% zdalną, to otwieramy się na ogromny rynek prawników z innych części kraju (gdzie są niższe koszty życia, inne realia i warunki pracy). Możemy więc zaoferować niższe wynagrodzenie, bo realnie będzie ono nadal atrakcyjne dla kandydatów. Musimy też pamiętać o możliwości relokacji, coraz częstszej na rynku prawniczym.

7. Rozmowy rekrutacyjne

Na koniec najważniejsze „źródło” wiedzy na temat stawek wynagrodzenia, czyli kandydaci! Należy umożliwić im (np. przy składaniu CV jest taka rubryka na portalu  rekrutacje-prawnicze.pl) wpisanie oczekiwanego wynagrodzenia (nie zapominajmy, aby wskazać czy ma to być kwota netto/brutto oraz jaka forma współpracy – umowa o pracę, zlecenie czy B2B, abyśmy mogli porównać propozycje kandydatów między sobą). Jeżeli nie to, trzeba na temat wprost rozmawiać podczas rozmów kwalifikacyjnych, albo – co niestety nie jest nadal popularne na rynku prawniczym (w przeciwieństwie np. do rynku IT) – warto ujawnić widełki wynagrodzenia w ogłoszeniu o pracę (np. z adnotacją, iż podlega ono negocjacji, jest uzależnione od doświadczenia itd., aby nie odstraszyć kandydatów, którzy chcą więcej, ale też mogą po prostu „zarobić” na swoje wyższe wymagania finansowe).

A Ty jakie masz sposoby na ustalanie stawek wynagrodzenia prawników?

Witold Jarzyński

CEO  JARZYŃSKI Legal + Tax + Compliance Recruitment, wydawca portalu  rekrutacje-prawnicze.pl